W brytyjskiej debacie o możliwości opuszczenia Unii Europejskiej, głos zabrał minister finansów Niemiec. Wolfgang Schauble powiedział BBC, że Brytyjczycy nie powinni żywić żadnych złudzeń, co oznaczałby Brexit.
– Oczywiście będzie nadal istniał handel z całym światem. Ale jest duża różnica między wspólnym rynkiem, a umową handlową – powiedział BBC Wolfgang Schauble i dodał, że na zerwaniu ucierpiałyby obie strony: Uważam, że Europa byłaby słabsza bez Wielkiej Brytanii.
– W razie negatywnego wyniku referendum nie popełnimy samobójstwa. Ale przez lata mielibyśmy niepewność, która zatruwałaby gospodarkę Wielkiej Brytanii, kontynentalnej Europy, a także globalną gospodarkę – powiedział telewizji BBC Schauble.
W tym samym programie wystąpił burmistrz Londynu Boris Johnson, który odrzucił taką diagnozę niemieckiego ministra finansów. – Moim zdaniem mamy jedyną taką szansę, która się nie powtórzy, żeby na nowo ułożyć stosunki, zawrzeć umowy o wolnym handlu z gospodarkami wzrostowymi, przy utrzymaniu naszej uprzywilejowanej pozycji w handlu z Unią Europejską – oświadczył Boris Johnson uznawany za nieformalnego przywódcę obozu zwolenników Brexitu.